Trzydzieści lat później „Cool Britannia powraca!”

Daleko jej do zwykłej nostalgii za wspaniałymi brytyjskimi latami dziewięćdziesiątymi, naprawdę fajnie byłoby być Brytyjczykiem w roku 2025. Artyści związkowi są w centrum uwagi, a brytyjska prasa podąża za tym trendem: „fajnym” patriotyzmem.
Młodzi Nowojorczycy chodzą w kurtkach z kapturem i zajadają się chipsami Frazzles i posłuchajcie Central Cee i Skepty . Amerykańscy ekspaci kręcą seriale o swoim nowym życiu w centrum Londynu. A przede wszystkim Oasis znów rusza w trasę . Czy Wielka Brytania (ponownie) zyskuje na popularności?
Nie będzie to już tylko kwestia życia w nostalgii za okresem optymizmu i kulturowych wpływów, jakimi były lata dziewięćdziesiąte. Nie, tym razem chodzi o „Cool Britannia 2025”. Przynajmniej Brytyjczycy w to wierzą.
Na początek magazyn o modzie Tatler, którego okładka z sierpnia brzmiała : „ Fajna Britannia powraca!”. Na tle idealnie kiczowatej brytyjskiej flagi pojawili się Molly Moorish-Gallagher i Sonny Ashcroft, odpowiednio córka Liama Gallaghera i syn Richarda Ashcrofta (z The Verve).
Jednakże to „odrodzenie” może być nieco inne, o czym świadczy styl życia tych dzieci gwiazd, „obejmujący wyjazdy na rehabilitację i ogrodnictwo” – co jest dalekie od „pigułek ekstazy i imprez rave w podziemnych tunelach”, które prowadziły ich rodzice – zauważa magazyn.
No dobrze, młodsze pokolenia są mniej imprezowe . Ale czy są mniej cool? Wręcz przeciwnie, twierdzi The Guardi.
Courrier International